Rozwód po pierwszej rozprawie


Drogi Czytelniku, jakiś czas temu pisałam, że uzyskanie rozwodu po pierwszej rozprawie w Sądzie Okręgowym, wbrew pozorom, jest możliwe, więcej na ten temat tutaj .

Jak też już doskonale zdajesz sobie sprawę każda sprawa z zakresu prawa rodzinnego jest różna. Sprawy mogą być podobne, jednakże nigdy nie będą identyczne, chociażby z uwagi na strony postępowania sądowego- w przypadku sprawy o rozwód- małżonków.

Powszechnie uważa się, że sprawa o rozwód ciągnie się latami, jest bardzo nieprzyjemna i nerwowa. Oczywiście, że bywają i takie sprawy, ale wcale nie musi tak być! Kluczem do uniknięcia długotrwałych postępowań sądowych w sprawie o rozwód jest prawidłowe przygotowanie się do rozprawy.

Siła negocjacji

Jakiś czasem temu zgłosił się do mnie Klient, który chciał uzyskać rozwód. W tym zakresie małżeństwo było zgodne. Pozostałe kwestie, związane z małoletnimi dziećmi były między małżonkami sporne. Tymczasem, mojemu Klientowi zależało na tym, by rozwód uzyskać jak najszybciej oraz a może przede wszystkim na tym, by uniknąć rozgłosu i wzajemnego obwiniania się stron na sali sądowej.

Mając przed sobą takie wyzwanie, w imieniu Klienta przystąpiłam do negocjacji ze stroną przeciwną, która również była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika. W wyniku przeprowadzonych rokowań, wypracowany został kompromis pomiędzy stronami. Pomimo, iż wcześniej małżonkowie twierdzili nie są w stanie się porozumieć w pewnych aspektach, zaproponowane przez profesjonalnych pełnomocników rozwiązania prawne, sprawiły, że strony osiągnęły kompromis.

Kompromis- satysfakcja dla obu stron

Wypracowanie wspólnego stanowiska małżonków przed pierwszą rozprawą, pozwoliło na to, by postępowanie w sprawie o rozwód przed Sądem ograniczyło się jedynie do obligatoryjnych czynności. Po zamknięciu rozprawy, tego samego dnia, Sąd wydał wyrok w sprawie o rozwód. Strony osiągnęły to, co zamierzały, bez potrzeby „toczenia wojny” przed Sądem. Rozwód po pierwszej rozprawie.

Tempo życia, wykonywany przez nas zawód, obowiązki sprawiają, że postępowanie przed Sądem w sprawie o rozwód jest uciążliwe. Konieczność stawiennictwa na rozprawach, gromadzenie dowodów, jak też inne niezbędne czynności mogą być dla nas wyczerpujące. Wypracowanie porozumienia, które uwzględnia interesy obu stron poza salą sądową może być atrakcyjną alternatywą.

 

Powiązane artykuły: